Naszym sponsorem jest:

Aktualności

I jak tu żyć z upałem?

Temperatury powyżej 25-27°C mogą być poważnym utrudnieniem, a czasem nawet zagrożeniem dla życia osób starszych, astmatyków czy pacjentów z chorobami układu krążenia. Jak więc przeżyć upalne lato?? Jak więc przeżyć upalne lato??

 



Woda, dużo wody – tak. Alkohol – nie.

Specjaliści sugerują aby w upalne dni ograniczać wyjścia z domu między godz. 10 a 16 a zakupy robić rano lub wieczorem. A bez względu na wszystko pić! Dużo pić!

Nasz organizm nie lubi gwałtownych zmian temperatury, dlatego ostrożnie z piciem napojów mocno schłodzonych ale warto też uważać na klimatyzację, szczególnie w samochodzie i szczególnie na krótkich dystansach. Warto przewietrzyć auto przez kilka minut przed rozpoczęciem podróży a pierwsze kilometry – jeśli w ogóle musimy włączyć to lepiej przejechać z włączoną klimatyzacją i otwartymi oknami.

Lepiej nie wychodzić, ale jeśli jednak już musimy wyjść z domu czy – co gorsza - pracować w upale to warto pamiętać, że organizm ludzki wydala nadmiar ciepła przez pot. Tyle tylko, że ale żeby mógł się pocić musimy naprawdę dużo pić. Przynajmniej 3 l płynów dziennie. Najlepiej czystej, niegazowanej wody. Zwykła woda z kranu też będzie dobra ale jeśli ktoś ma wątpliwości, to w upalne dni warto sięgać po wodę wysoko lub średniozmineralizowaną. Warto do niej dodać plasterek cytryny, listek melisy lub mięty, które dodatkowo nas orzeźwią, ale woda powinna mieć temperaturę pokojową lub być lekko schłodzona. Pamiętajcie też, że samo uczucie pragnienia jest już oznaką odwodnienia więc... nie dopuśćmy do tego aby chciało nam się pić.

Świetny w czasie upałów jest też sok pomidorowy. To skarbnica potasu (230 mg/100 g), który utracimy podczas intensywnego pocenia się ale odwodnieniu organizmu zapobiega też jedzenie owoców i oczywiście picie napojów z nich przyrządzone. Morele (260 mg/100 g), brzoskwinie (190 mg), truskawki (150 mg), czereśnie (220 mg), gruszki (116 mg) i cytrusy na pewno będą smacznym i zdrowym dodatkiem w upalne dni.

Na szczególną uwagę zasługuje herbata z mięty, która jak wiadomo ma działanie ochładzające, dlatego szybko obniży temperaturę ciała. Słaby napar z herbaty miętowej można pić zarówno schłodzony, jak i ciepły.

A czego się wystrzegać??

Na pewno alkoholu, który może powodować gwałtowne wahania ciśnienia. Po spożyciu alkoholu mogą się też pojawić zaburzenia rytmu serca, a dodatkowo w czasie upałów rośnie ryzyko udarów cieplnych. Niewskazana jest też kawa, ponieważ zawarta w niej kofeina podnosi ciśnienie a na dodatek działa moczopędnie wzmagając dodatkowo wypłukiwanie z organizmu elektrolitów. Jeśli już ktoś musi to może wypić słabą kawę lub herbatę.  

Za to zapomnijmy o napojach mocno słodzonych i energetycznych. One nie tylko nie gaszą pragnienia ale przede wszystkim wypłukują z organizmu cenne pierwiastki mineralne takie jak magnez, potas czy wapń. Pamiętajmy też o dużej ilości cukru i dwutlenku węgla, które zawierają takie produkty. Te produkty nie nawadniają organizmu a działają raczej odwrotnie.   

Szczególnie osoby pracujące na zewnątrz powinny się regularnie chłodzić, robić częste przerwy w pracy a chorzy na przewlekłe choroby muszą pamiętać o systematycznym przyjmowaniu leków zaordynowanych przez lekarza.

Oferta partnetów Fundacji: